• World Harmony Run

    World's Largest Torch Relay
    World Harmony Run

  • 1,000,000 Participants

    Across 6 Continents
    1,000,000 Participants

  • Dreaming of a more harmonious world

    100 countries
    Dreaming of Harmony

  • Schools And Kids

    Make a Wish for Peace
    Schools And Kids

  • Sri Chinmoy: World Harmony Run Founder

    World Harmony Run Founder
    Sri Chinmoy

  • Carl Lewis: World Harmony Run Spokesman

    World Harmony Run Spokesman
    Carl Lewis

  • New York, USA

    New York
    USA

  • London, Great Britain

    London
    Great Britain

  • Shakhovskaya, Russia

    Shakhovskaya
    Russia

  • Around Australia

    15,000 kms, 100 days
    Around Australia

  • Around Ireland

    14 Days, 1500km
    Around Ireland

  • Wanaka, New Zealand

    Wanaka
    New Zealand

  • Arjang, Norway

    Arjang
    Norway

  • Rekjavik, Iceland

    Rekjavik
    Iceland

  • Beijing, China

    Beijing
    China

  • Prague, Czech Republic

    Prague
    Czech Republic

  • Belgrade, Serbia

    Belgrade
    Serbia

  • Lake Biwa, Japan

    Lake Biwa
    Japan

  • Kapsait, Ethiopia

    Kapsait
    Kenya

  • Pangkor Island, Malaysia

    Pangkor Island
    Malaysia

  • Bali, Indonesia

    Bali
    Indonesia

  • The All Blacks, New Zealand

    The All Blacks
    New Zealand

Polska 4 czerwca: granica z Ukrainą - Lublin

Spodziewając się wielu czerwonych wstęg podczas wjazdu do Polski, międzynarodowa część naszej grupy jechała do granicy. W tym czasie ukraińscy biegacze z naszego zespołu kończyli pokonywać ostatni 73-kilometrowy odcinek z Lwowa do granicy. Bardzo dziękujemy Jewgienijowi - naszemu koordynatorowi za jego cierpliwość i zorganizowanie. Dziękujemy również ukraińskim członkom naszego teamu.

Tego dnia mieliśmy nie lada wyzwanie związanie z przekraczaniem granicy. W ukraińskiej części przejścia strażnicy byli bardzo skrupulatni i przetrzymali nas ponad godzinę, dopóki "właściwe" dokumenty nie zostały skompletowane.

Niestety, należący do międzynarodowego zespołu biegaczy Walentyn z Ukrainy nie mógł z nami pobiec w Polsce ze względu na wymagania wizowe. Liczymy, że uda się przyśpieszyć formalności związane z przyznaniem wizy i Walentyn będzie mógł do nas dołączyć w Warszawie kilka dni później. Tęsknimy za nim i życzymy mu szybkiego powrotu.

Bardzo cieszyliśmy się ze spotkania z naszymi polskimi przyjaciółmi po drugiej stronie granicy. Na czele grupki stał Janek, nasz pogodny polski koordynator. Polski składnik naszego teamu WHR stanowiła zaledwie garstka biegaczy, więc to mogło być dla nas nie lada wyzwanie, by przebiec tak długi dystans, zwłaszcza że znowu zaczęło padać! Gdzie podziało się lato?! Wspaniałe letnie temperatury i błękitne niebo Bułgarii wydawało się odległym wspomnieniem.

W zespole powitaliśmy także Jarka z Polski, który miał pobiec z nami do końca polskiej trasy.

Mikael wyleczył wczorajsze przeziębienie i był chętny do biegania długich odcinków, których dzisiaj nie brakowało. Nie tylko straciliśmy bezcennego biegacza, którym był Walentyn, ale ostatnie trzy zimne i deszczowe dni zebrały żniwo w postaci Marka, który musiał dzisiaj odpocząć z powodu grypy i rozstroju żołądka. Największym wyzwaniem było dotrzeć na nasze pierwsze spotkanie w ciągu półtorej godziny od przekroczenia granicy. Plan był napięty.

Wszyscy biegacze przedzierali się przez wiatr i deszcz. Dziewczyny biegały koncertowo, zawsze gotowe do zaoferowania dodatkowej zmiany w sztafecie.

W Tomaszowie Lubelskim miało miejsce nasze pierwsze spotkanie w Polsce. Burmistrz witał nas z promiennym uśmiechem i tak potrzebnym nam posiłkiem. Bardzo chciał trzymając znicz, przebiec z nami odcinek trasy.

Dobiegliśmy do przedmieść Starego Zamościa, gdzie spotkaliśmy chłopaków i dziewczyny z miejscowych drużyn piłkarskich.

Bardzo chętnie pobiegli z nami do ich szkoły, gdzie spotkaliśmy się z dyrektorem. Dumnie pokazali nam zrobiony przez siebie transparent World Harmony Run.

Po zrobieniu wielu zdjęć zostaliśmy zaproszeni do środka na wspaniałe kanapki, owoce i gorącą herbatę, które rozgrzały nasze  zmarznięte mięśnie.

W Zamościu biegliśmy przez miasto i na głównym rynku mieliśmy nieformalne spotkanie z mieszkańcami. Podczas śpiewania hymnu World Harmony Run deszcz przestał padać. Co prawda trwało to tylko 20 minut, ale i tak byliśmy wdzięczni za chwilę wytchnienia od deszczu.

Podczas spotkania w Krasnymstawie włączyliśmy się wraz z dziećmi z miejscowego klubu biegaczy w czterodniowy cykl imprez z okazji Dnia Dziecka. Nasze przybycie i spotkanie z burmistrzem było filmowane przez lokalną TV. Zostaliśmy zaproszeni do ratusza, gdzie łakomie zjedliśmy smaczne kanapki i oglądnęliśmy film o Krasnymstawie.

I wtedy burmistrz i dzieci poczuli ducha biegu...

Kilka kilometrów przed Lublinem natknęliśmy się na samochód, który nie mógł zapalić. Wyczerpał się akumulator. Wszyscy wyskoczyliśmy z naszego vana i zaczęliśmy pchać. W końcu samochód zapalił!

Po opuszczeniu Krasnegostawu, gdy do Lublina pozostało nam  ostatnie 25 km, szczęśliwie deszcz przestał opadać. Policja, która była pomocna przez cały dzisiejszy dzień, pilotowała nas  na nasze ostatnie dzisiejsze spotkanie na zamku w Lublinie, a potem do hotelu, w którym mieliśmy nocować.


Distance: 203km

Team Members:
Ivana Bauernoplova (Czechy), Jarek Werner (Polska), Mark Collinson (Wielka Brytania), Mikael Vilpoux (Francja), Ondrej Vesely (Czechy), Stepanka Sarvaicova (Czechy), Valentine Bebik (Ukraina)

Harmonemail:
You can send a message to the runners or read the messages.


< Ukraine 3 June (Team 1)
< Ukraine 3 June (Team 2)
Poland 5 June >
Ukraine 5 June >
Ukraine 4 June (Team 2) >
Polska 5 czerwca >

Poland/Ukraine 4 June